Maciej Kapuściński pochodzi z Gdyni. To miasto zainspirowało go do napisania powieści o studenckiej rewolucji. Książka Szpetnicy Macieja Kapuścińskiego już ukazała się nakładem wydawnictwa Novae Res.
Jest rok 2004. Polska powoli wchodzi w nową epokę – za
kilka miesięcy ma dołączyć do krajów Unii Europejskiej. Trzej studenci, Rafał, Andrzej i Piotr,
planują zamienić nudny odczyt, poprzedzający wystąpienie prezydenta, w bezkompromisową
akcję polityczną. Marzy im się rewolucja i stanowcze wystąpienie przeciwko władzy. W
rzeczywistości jednak każdy z nich prowadzi własną walkę, miotając się między przeszłością
a teraźniejszością i gubiąc się w podejmowanych decyzjach. Kilka z pozoru zwykłych
styczniowych dni dla każdego z nich okaże się decydującym momentem w życiu, a w tle działań
młodych spiskowców pojawia się Gdynia – symbol odrodzonej Polski. Na każdy dzień autor
poświęcił cały rozdział. Poznajemy motywy i potrzeby poszczególnych bohaterów. Czy
pragnienie dążenia do lepszego jutra naprawdę jest tym, co kieruje działaniami młodych
idealistów? Jaki świat sobie wymarzyli i jaką cenę przyjdzie im za niego zapłacić?
Akcja powieści rozgrywa się Gdyni, co nie jest przypadkiem. Maciej Kapuściński przyznał w
wywiadzie dla portalu Gdynia.pl: Nie wyobrażam sobie życia bez tego miasta. Zatem mogę
powiedzieć, że Gdynia jest dla mnie jest tym, czym Drohobycz dla Brunona Schulza czy
Petersburg dla Fiodora Dostojewskiego.
Według czytelników książka składnia do przemyśleń. Jak napisał jeden z recenzentów na
portalu granice.pl: „Szpetnica” to według słownika – kobieta raczej paskudna, brzydka. Czy
szpetnicą w powieści Kapuścińskiego jest Polska? Wydaje się, że Polskę z 2004 roku
bohaterowie książki tak właśnie postrzegają. (…) Powieść, która skłania do refleksji nad
codziennością kraju, w którym żyjemy, nad jego kształtem, przyszłością i nad naszym w nim
miejscem.
Recenzenci stawiają wiele pytań. Warto samodzielnie poznać na nie odpowiedź!
Książka jest dostępna w sprzedaży na stronie: https://bit.ly/Szpetnicy